Rozmowa rekrutacyjna dla każdego stanowi wyzwanie. Nawet, jak ktoś przeszedł ich wiele. Każda jest inna. Każda firma jest inna, a sposoby rekrutacji i proces prowadzenia rozmowy w dużej mierze zależy od przygotowania, jak i kreatywności osób rekrutujących. Pamiętajmy, że poza profesjonalnie przygotowanymi reprezentantami działów zarządzania zasobami ludzkimi w spotkaniach uczestniczą dodatkowe osoby. Prawdopodobnie są to przyszli przełożeni. Oni potrafią zaskoczyć każdego.
Opis sytuacji
Przejdźmy do konkretnego przykładu. Wyobraź sobie, że dostałeś zaproszenie na konkretną rekrutację. Cieszysz się, że wreszcie, ktoś odpowiedział na Twojej zgłoszenie. Przed Tobą rozmowa rekrutacyjna. Rozpoczyna się spotkanie, naturalnym moderatorem spotkania są przedstawiciele firmy do, której się aplikuje. Poza pytaniami “na rozgrzewkę”, czas na “konkrety”.
Przykład 1 – rozmowa rekrutacyjna
Dostajesz pytanie: “Co myślisz o wyzwaniu, które zostało przez nas opisane w ogłoszeniu o pracę, na stanowisko na które zaaplikowałaś / eś?”.
Nie chcę odnosić się wprost do tego pytania, a bardziej zwrócić Twoją uwagę na realia poszukiwania pracy. Zdecydowana większość kandydatów wysyła wiele aplikacji na różne stanowiska. Jeśli, ktoś kontroluje je szczegółowo – to dobrze. Praktyka jednak pokazuje, że rzadko ma to miejsce. Wracając do samego pytania – na pewno czujesz konsternację. W głowie zaczynają się plątać myśli, w stylu – “to o co chodziło w tym ogłoszeniu”?, “Na czym polega tamto wyzwanie?”.
Przykład 2 – rozmowa rekrutacyjna
Pada pytanie: “Załóżmy, że obecne przychody Twojego zespołu to 100.000 PLN/miesięcznie, koszty wynagrodzeń to 33.000 miesięcznie, dodatkowe alokacje na inne koszty to ok. 40.000 PLN. Podaj jaką rentowność w tej chwili mamy na tym zespole i o ile potrafisz ją zwiększyć?”. Wydaje się, że to “przegięcie”, ale i takie pytania, a zarazem praktyczne ćwiczenia potrafią się pojawić.
Rozwiązanie
W obu w/w przykładach rozwiązaniem, które może zniwelować Twój dyskomfort, a także wesprzeć Ciebie w udzieleniu dobrych odpowiedzi na oba pytania będzie:
- AD.1. Zabranie ze sobą wydrukowanej treści ogłoszenia o pracę jeśli spotkanie jest w siedzibie firmy. Jeśli online to wersja wydrukowana lub otwarcie ogłoszenia w odrębnym oknie przeglądarki też jest dobrym rozwiązaniem, bo pozwoli Tobie szybko spojrzeć w treści ogłoszenia i realnie się do niego odnieść.
- AD.2. Przygotowanie sobie notesu, kilku kartek i zabranie ich ze sobą, aby zarejestrować treśc tego lub innych pytań. Wtedy nie zgubisz wątku, masz możliwość przeprowadzenia kalkulacji na papierze lub komputerze (w zależności od kanału w jakim rozmowa rekrutacyjna jest prowadzona).
Podsumowanie – rozmowa rekrutacyjna
Być może uznasz, że w/w podpowiedzi to oczywiste oczywistości i tu pewnie Ciebie zaskoczę. Z perspektywy osoby prowadzącej setki rekrutacji w mojej ocenie zaledwie 10% kandydatów posiada przy sobie “narzędzia wsparcia”, które zasugerowałem powyżej.
Jest jeszcze jeden aspekt – dobrego przygotowania – Twój potencjalny pracodawca, ma okazję też w praktyce zobaczyć, jak sobie radzisz w trudnej sytuacji, albo inaczej, gdy w przyszłości będzie Ciebie zaskakiwał podobnymi zadaniami wie, jak sobie z nimi poradzisz.
Jeśli masz inne Tipy, którymi chciałabyś / chciałbyś się ze mną podzielić – zapraszam do kontaktu.